Projekt Hi Piotrowska to wielofunkcyjny kompleks biurowo-usługowy w samym sercu Łodzi. Jest połączeniem dwóch budynków biurowych wraz z powierzchnią usługową oraz hotelu Hampton by Hilton. Unikalność projektu wynika m.in. z faktu, że pierwszy 20-piętrowy budynek będzie najwyższą wieżą w mieście. Drugi biurowiec ma pięć pięter. Łącznie do użytku trafi 21 tys. mkw. powierzchni biurowej klasy A+. Wyjątkowość tego adresu podkreśla również bezpośrednie sąsiedztwo ulicy Piotrkowskiej, która jest najdłuższą promenadą handlową w Europie.

– Hi Piotrkowska jest jedną z wizytówek miasta. Ten wielofunkcyjny obiekt składa się z przestrzeni biurowych, hotelu Hampton by Hilton oraz powierzchni usługowych. Budynek oferuje najemcom szereg udogodnień, takich jak: atrakcyjna i elastyczna powierzchnia coworkingowa, klub fitness, drogeria, apteka, bank, restauracje i kawiarnie. Lokalizacja w samym sercu Łodzi, doskonale skomunikowana, to coś czego najchętniej szukają nasi najemcy – mówi Anna Trębicka, dyrektor w dziale regionalnych rynków biurowych CBRE.

Idealna kompozycja zespołu

Kluczową kwestią całego projektu była harmonijna kompozycja zespołu utworzonego przez trzy budynki.

– Chcieliśmy, aby wieża biurowa, hotel i kamienica, stanowiące od południa zamknięcie najważniejszego ciągu kwartałów Łodzi, tworzyły całość. Kompleks miał także korespondować z architekturą najważniejszej dla miasta stacji przesiadkowej komunikacji miejskiej w Alei Mickiewicza. Ważną kwestią było znalezienie nowej definicji pasażu ZHP i relacji z budynkiem urzędu Łódź Śródmieście oraz willi Jarischa z bardzo ładnym fragmentem zieleni od strony Alei Kościuszki – opisuje Igor Galas, partner pracowni PRC Architekci, która zaprojektowała budynek.

W tym celu m.in. bryła wieży została kompozycyjnie rozbita, a jej fasady wysmuklono.

– Zależało nam również na zdyscyplinowaniu i konsekwencji architektury zarówno wysokościowca, jak i całego zespołu. Uznaliśmy, że kamienica powinna również wskazywać na to, że jest fragmentem zespołu. W końcu jej brama jest jednocześnie przejściem do pasażu ZHP i wejściem od Piotrkowskiej do budynków kompleksu – tłumaczy architekt.

Ze względu na zabytkowe kamienice stojące w pierzei ul. Piotrkowskiej projekt założenia konsultował miejski konserwator zabytków.

– Jednym z postawionych warunków był brak widoczności wieży z wnętrza ulicy Piotrkowskiej, aby nie ingerowała ona w rysunek „sufitu urbanistycznego” głównego łódzkiego wnętrza urbanistycznego. Tę zasadę przyjęto również dla hotelu. Jego fasada od strony Piotrkowskiej jest wycofana, więc budynek przynależy do Alei Mickiewicza i mieści się w skali tej arterii – wyjaśnia Igor Galas.